Kuchnia Wieśniaka to miejsce, w którym przeszłość spotyka się z teraźniejszością. Prosta, skromna, a jednocześnie przytulna.

To wspomnienia z lat dzieciństwa, w którym najważniejszą rolę odgrywała kuchnia z kafli. Zawsze stał na niej ogromny, chyba żeliwny, czajnik pełen gorącej wody. Codziennie była miejscem przygotowania prostych, ale bardzo smacznych potraw, na które ogromny wpływ miał rytm pór roku. To również woda przyniesiona prosto ze studni. Domownicy nabierali ją bezpośrednio z wiadra i pili bez konieczności przegotowania. W centrum prosty, drewniany stół. Obok drewniany kredens pełen tajemniczych przypraw, ziół i magii, która służyła do czarowania posiłków. Miejsce pełne cudownych zapachów. Czasem świeżo pieczonego chleba, często gotowanej na ogniu zbożowej kawy…

Obecnie w kuchni Wieśniaka przygotowuje się oraz spożywa posiłki. Proste, szybkie i smaczne. A przede wszystkim zdrowe. Dlatego staram się wykorzystywać produkty z najbliższej okolicy, kupowane zazwyczaj bezpośrednio u rolników. Czerpać z tego, co daje natura, w której ważną rolę odgrywają pory roku.

Kuchnia Wieśniaka to także miejsce rodzinnych spotkań, podczas których poruszane są różne tematy. Od tych luźnych, błahych, aż do ważkich, w których omawiane są trudy dnia codziennego i podejmowane ważne decyzje.

Starsi ludzie niekiedy mawiają, że „na pokoje” zaprasza się gości, a do kuchni wyłącznie „swoich”. Poczuj się więc kimś wyjątkowym. Zapraszam Cię do magicznego miejsca.

Tym miejscem jest kuchnia Wieśniaka…

Kuchnia Wieśniaka
Dwa bochenki chleba
Ten chleb jest inny od tego, który zazwyczaj kupujemy w sklepie. Najbardziej charakterystyczny dla naszego obszaru geograficznego, zawierający wiele cennych składników, a jednak omijany przez konsumentów. Wynika to najprawdopodobniej z tego, że chleb żytni jest raczej mało atrakcyjny wizualnie. Ciemny, ...
Kuchnia Wieśniaka
Zakwas - sposób postępowania
Zakwas to podstawa dobrego chleba żytniego. Bez niego taki wypiek jest niemożliwy. Dlatego warto poświęcić trochę czasu i prawidłowo o niego zadbać.Przede wszystkim: zakwas przechowuję w lodówce w litrowym słoiku z lekko zakręconą nakrętką (do zakwasu musi dochodzić powietrze, ale ...